piątek, 5 maja 2017

Czy domowe sposoby działają? CYNAMON


Cynamonowi przypisuje się naprawdę sporo. Według popularnych stron możemy zwalczyć nim cellulit, przyspieszyć wzrost włosów oraz pokonać trądzik. Ale sami wiemy, ile ,,dobroci" można się tam czasem naczytać ;) Co na temat cynamonu mówią publikacje naukowe?

Po pierwsze, antybakteryjny i przeciwgrzybiczy
Warto wiedzieć, że kora cynamonu zawiera sporo olejku oraz żywic. Olejek to kompozycja 13 związków, natomiast w żywicach znajdziemy ich już sporo więcej, ale tak w jednym, jak i drugim przypadku w przewadze mamy aldehyd cynamonowy. Związek wygląda tak:

Aldehyd cynamonowy [Wikipedia]


i odpowiada za sporą cześć przeciwgrzybiczch właściwości cynamonu. Ma na tyle dużą aktywność, a przy tym niską toksyczność, że stosuje się go nawet przy uprawach jako fungicyd.
W przypadku trądziku, bardziej niż zdolność do wybijania grzybów, ciekawiłaby nas aktywność przeciwbakteryjna. Jak się okazuje, zarówno olejek, jak i żywice kory (szczególnie żywice) są pogromcami bakterii, będąc bardziej aktywne np. od amplicyliny. Oczywiście, sama przyprawa, czyli sproszkowana kora aż tak silnego działania nie wykazuje, ale warto wspomnieć, że zawartość aktywnych żywic w korze sięga ok. 7-10%, a olejku ok. 2,5%. To całkiem dużo, ładując więc cynamon na twarz, możemy śmiało liczyć na zdziesiątkowanie bakterii.
Warto wiedzieć, że wśród związków o działaniu dezynfekującym, w cynamonie obecny jest także kwas salicylowy, który może być sprzymierzeńcem w walce z trądzikiem, ponieważ dodatkowo działa keratolitycznie, czyli lekko złuszcza martwy naskórek.

Po drugie, moc przeciwutleniaczy
Przyprawy są bogate na ogół nie tylko w aromat, ale także w związki o działaniu przeciwutleniającym (genialne połączenie - dodając jedzeniu smaku, przedłużamy zarazem jego czas przydatności do spożycia). Cynamon ma całkiem sporą zawartość przeciwutleniaczy, na poziomie 77mmol/100g, a w badaniach wybranych 27 przypraw zajął zaszczytne 4 miejsce. Czyni to z niego z ciekawy suplement (ale bez przesady, w nadmiarze zdrowiu nie posłuży), pozwalający zachować organizm, więc i skórę w dobrym stanie przez dłuższy czas, jak również materiał na maseczki anti-age. Co ciekawe, antyoksydacyjną aktywność wykazują nie tylko pieczołowicie przygotowane wyciągi czy olejek, ale również sama sproszkowana przyprawa.

Przeciwzapalny...
Cynamon może ciekawić posiadaczy cery trądzikowej z jeszcze jednego powodu - w różnych kulturach stosuje się go przeciwzapalnie, więc mógłby w ten sposób zadziałać również wobec zapalnych, czerwonych zmian na skórze.

...i szalenie podrażniający
Nie sposób jednak wobec tych wszystkich bonusów nie zauważyć sporej wady. ,,Szalenie" to może lekka przesada, ale zważywszy na to, że mówimy o twarzy, wypadałoby wspomnieć, że cynamon podrażnia. Aldehyd cynamonowy stwarza spore ryzyko podrażnienia dla naszych tkanek - na tyle, że wspomina się o nim w arkuszach bezpieczeństwa. Osoby pracujące w sortowniach lub paczkarniach przypraw i mające do czynienia z cynamonem, doświadczały alergii i podrażnień już od dawna - między innymi stąd ciemne strony działania cynamonu są tak dobrze znane. Wrażliwym cerom raczej nie sposób go polecać, podobnie jak podrażnionej i problematycznej skórze głowy.

Co z tym cellulitem?
Wydaje się, że to już raczej miejska legenda niż coś, co wynika z wiedzy (choćby tradycyjnej, zielarskiej). Z pewnością cynamon rozgrzewa i pobudza krążenie. Być może dzięki temu inne składniki, które się z nim łączy (np. kawa) mogą działać skuteczniej?

A z przyspieszeniem wzrostu włosów?
Co do przyspieszenia wzrostu, trzeba zaznaczyć, że ma cynamon trochę tych terpenów, terpenoidów i innych osobliwości... Żadnych konkretnych badań nie udało mi się nigdy wyszukać, chociaż jestem w stanie uwierzyć, że to może działać. Za to z pewnością nie zaszkodzi dodać cynamonu do maski lub przygotować płukankę. Zawartość polisacharydów, w tym tworzących śluzy, sprawia, że włosy są nawilżone i pokryte cienką warstwą zapobiegającą odparowaniu naturalnej wilgoci. Czyli innymi słowy: miękkie, gładkie, lśniące. Cynamonowa płukankę robiłam nie raz i efekt jest podobny do np. płukanki z lnu.

Podsumowując: 
Ciekawy przypadek z tego cynamonu. Tak wewnętrznie, jak i zewnętrznie stosowany ma potencjał, ale może działać odwrotnie niż sobie tego życzymy.


Ciekawostka: do czego cynamon pasuje najlepiej? 
Do miodu :) I bynajmniej, nie mam na myśli gustu kulinarnego: okazuje się, że razem skuteczniej zwalczają bakterie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz